Jeśli ktoś ci mówił, że twój stan zdrowotny jest nieuleczalny, to pamiętaj, że wyraził tę opinię jedynie ze swojej perspektywy – nie traktuj więc jej jako wyroczni. Istnieją bowiem jeszcze bardzo skuteczne i sprawdzone przez lekarzy-praktyków protokoły witaminowe, o których przypuszczalnie twój lekarz nie słyszał, choć stosuje się je z sukcesem już od kilku dekad.
Nadzieja umiera ostatnia!
Dla wielu ludzi ostatnią deską ratunku stało się zastosowanie substancji odżywczych (witamin, minerałów, aminokwasów itd.) – chore ciało chłonie je niczym gąbka i potrzebuje ich dużo więcej niż ciało zdrowe.
To właśnie odkrył noblista, Linus Pauling, on też ukuł termin „medycyna ortomolekularna” – czyli inaczej żywieniowa.
Zebrałam w jedno opracowanie wszystkie sprawdzone w pracy klinicznej przez lekarzy-praktyków najpotężniejsze protokoły witaminowe, które są do dzisiaj stosowane, choć powstały dekady temu.
Tak powstał e-book „10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych”.
Protokoły opisywane w tym opracowaniu stały się już klasykiem i stanowią światowe dziedzictwo medycyny ortomolekularnej (opartej o substancje odżywcze) oraz są świadectwem uleczalności chorób oficjalnie uznawanych przez medycynę akademicką za nieuleczalne (środkami stosowanymi przez tę medycynę jak farmakologia czy chirurgia).
Książka stanowi praktyczne i gotowe do zastosowania kompendium wiedzy na temat protokołów ortomolekularnych, które z powodzeniem już od dekad były i nadal są stosowane przy chyba wszystkich możliwych stanach zdrowotnych.
Ustępuje pod wpływem tych terapii cały alfabet chorób, od A do Z, a nawet Ż!
Od alergii czy alkoholizmu, poprzez infekcje czy miażdżycę, aż po zapalenia różnych narządów i żylaki.
Dlaczego substancje odżywcze są odpowiedzią na tak wiele dolegliwości, nawet tam gdzie klasyczna medycyna zawodzi?
Bo my przecież nie chorujemy na choroby przewlekłe ani nie zapadamy na ostre infekcje z powodu braku leków farmaceutycznych w ustroju, lecz z powodu braku odpowiedniego zaopatrzenia organizmu w witaminy, składniki mineralne i inne ważne substancje odżywcze.
Tych substancji albo nie dowieźliśmy w ilości wystarczającej dla zdrowego funkcjonowania (bo się przez dłuższy czas źle odżywialiśmy) albo też nawet jeśli odżywialiśmy się dobrze, to zeżarł nam je jakiś szkodliwy czynnik stylu życia (jak np. stres, używki, niedosypianie, przepracowanie, kontakt z chemikaliami, lekami, promieniowaniem itp.) lub szczególny okres w życiu (jeśli jesteś kobietą) typu ciąża, poród, menopauza.
A im bardziej jesteśmy chorzy, tym więcej tych substancji nasze ciało zużywa i potrzebuje.
Gdy otrzyma to czego potrzebuje – przestaje funkcjonować nieprawidłowo (co nazywamy chorobą) i powraca do stanu funkcjonowania prawidłowego (co nazywamy stanem zdrowia).
Z najnowszego e-booka “10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych” dowiesz się:
- Czy można wyjść z nałogu alkoholowego stosując terapie ortomolekularne?
- Jak podnieść IQ u dzieci, nawet jeśli są genetycznie mniej sprawne umysłowo (np. syndrom Downa)?
- Jak i na co stosować doustne podawanie witaminy C?
- Czy stwardnienie rozsiane może ustąpić lub zahamować po zastosowaniu składników odżywczych?
- Co robić by ustąpiła choroba zwyrodnieniowa stawów, nawet jeśli ktoś jest już na wózku?
- Jakiej litanii chorób można się pozbyć stosując naturalną witaminę E?
- Które substancje odżywcze należy podawać przy zaburzeniach psychiki i nastroju by te ustąpiły?
- Jak prawidłowo stosuje się dożylne terapie witaminą C?
- Terapia ortomolekularna będąca absolutnym numerem 1 wcale nie polega na łykaniu suplementów (i jakie są jej zasady)!
- Co potrafi witamina D, czego można się nabawić z niedoboru tej witaminy, jak bezpiecznie się opalać i jak pozbyć się uczulenia na słońce?
Spis treści:
1. Protokół dla nadużywających alkoholu (dr Roger J.Williams)
2. Żywienie, a sprawność umysłowa dzieci (dr Ruth Harrell)
3. Protokół doustnego stosowania witaminy C (dr Robert Cathcart III)
4. Protokół na stwardnienie rozsiane (dr Frederick R. Klenner)
5. Choroba zwyrodnieniowa stawów (dr William Kaufman)
6. Cud naturalnej witaminy E (dr Wilfrid i Evan Shute)
7. Niacynowy protokół doktora Abrama Hoffera
8. Protokół dożylnej witaminy C (dr E. Cameron i H. Riordan)
9. Terapia Gersona (dr Max Gerson)
10. Terapia słońcem (dr Matka Natura)
Bibliografia
O Autorce
Opracowanie „10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych” jest w formie e-booka (książki elektronicznej) i zawiera 171 stron.
Cena opracowania to 37,00 zł.
Jak zapłacić za opracowanie? Można zrobić to na 4 sposoby:
1. Zamówienia na e-booka można składać klikając tutaj [klik] – po włożeniu produktu do koszyka dostępne formy płatności to przelew bankowy, PayPal lub płatność online (kartą, przelewem elektronicznym). Ważne! Jeśli masz adres e-mail w domenie yahoo, to podaj proszę adres do wysyłki pliku w jakiejkolwiek innej domenie, ponieważ yahoo bardzo często nie dostarcza wiadomości z załącznikami i wracają one do mnie z powrotem jako niedostarczone!
2. NAJSZYBCIEJ: Zapłać szybko i bez wypełniania długich formularzy online poprzez bezpieczną platformę płatniczą Dotpay – szybkim przelewem elektronicznym lub kartą płatniczą klikając tutaj (wpisz proszę w okienku ID sprzedawcy 33105, wpisz kwotę 37,00 zł oraz opis transakcji „10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych”, plik z materiałami zostanie wysłany na adres e-mail wpisany przez Ciebie podczas dokonywania płatności. Dostęp do pliku zostanie wysłany na Twój adres e-mail w ciągu 24 godzin po zaksięgowaniu wpłaty.
3. ALBO: Zapłać klasycznym przelewem na konto autorki: Marlena Bhandari
50102055581111151408300033 wpisując w tytule przelewu nazwę pliku „10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych” oraz (koniecznie!) Twój adres mailowy na jaki mam Ci wysłać plik. Dostęp do pliku zostanie wysłany na Twój adres e-mail w ciągu 24 godzin po zaksięgowaniu wpłaty.
4. ALBO: Zapłać PayPalem, wysyłając należność ze swojego konta PayPal na adres mailowy kontakt[małpa]AkademiaWitalnosci.pl, kwota transakcji 37,00 zł, opis transakcji „10 Najpotężniejszych Protokołów Witaminowych”.
Opracowanie niniejsze w formie pliku elektronicznego (e-booka) w formacie PDF zostanie wysłane na Twój adres mailowy. Jeśli chcesz możesz wydrukować treść pliku na swojej drukarce – bowiem plik elektroniczny nie jest wysyłany w formie papierowej.
Pobierz darmowy fragment mojej książki “10 Najpotężniejszych protokołów witaminowych”, rozdział 3 – protokół doustnego stosowania witaminy C, opracowany przez doktora R. Cathcarta 👇
Naturoterapeutka i pedagog, autorka książek, e-booków i szkoleń, założycielka Akademii Witalności, niestrudzona edukatorka, promotorka i pasjonatka zdrowego stylu życia. Autorka podcastu „Okiem Naturopaty”. Po informacje odnośnie konsultacji indywidualnych kliknij tutaj: https://akademiawitalnosci.pl/naturoterapia-konsultacje/
Antonina napisał(a):
Marlenko chętnie kupiłabym w formie papierowej!!!!!!!
Marlena napisał(a):
Witaj, Antonino! Rozważę taką możliwość, oczywiście. 🙂
Antonina napisał(a):
Marlenko chętnie kupiłabym w formie papierowej!!!!!!! I, jak widzę nie ja jedna, bo pokazuje mi: duplikat komentarza;-)
Marlena napisał(a):
To był Twój komentarz, bo one nie są z automatu zatwierdzane i dlatego tak pokazuje. 😉
Olunia118d napisał(a):
Mam I ja 😍. Dziekuje bardzo za Twoja prace i czas ktory wkladasz w Nasze 😉 zdrowie . Czy moglabym poznac Twoje zdanie na temat witarianizmu gdzie twierdza , ze gotowane warzywa nie maja zadnych wartosci , a gotowane ziemniaki to “ prawie trucizna” dla ciala . Dziekuje z gory za odpowiedz .
Pozdrawiam goraco Ola
Marlena napisał(a):
Super, Olunia, miłej lektury! Co do pytania o witarianizm to odpowiedź jest w kursie 7 Kluczy, którego jesteś uczestniczką.
Nie ma na planecie Ziemia ani jednej populacji długowiecznych witarian. Natomiast jako krótkoterminowa dieta lecznicza ta dieta jest skuteczna (choć nie dla wszystkich).
Nie brakuje jednak oszołomów rozpowiadających bzdury i trzepiących na tym dużą kasę, podobny los spotkał zresztą inną dietę leczniczą czyli ketogeniczną.
Mówię o tym wszystkim w kursie co jest dietą leczniczą (z podziałem na konwencjonalne i alternatywne) i dlaczego nie wolno mylić tych pojęć (moduł 1 Lekcja 1: Tysiące diet, a zdrowe żywienie tylko jedno).
Jako czynnik hormetyczny wstawki z diet leczniczych (nawet krótkie, 1-3) dni są OK. Ale diety lecznicze to zawsze interwencje celowe i krótkoterminowe. Co do ziemniaków to przypomnij sobie talerz na Ikarii. Na tym ludzie dożywają setki, a ile lat mają smarkacze rozpowiadający bzdury o surowej diecie i rzekomej szkodliwości ziemniaka? 😉
Olunia118d napisał(a):
Dziekuje za odpowiedz , musze jeszcze raz powrocic do kursu i posluchac uwaznie 🙂. Zgadzam sie w zupelnosci z Toba , choc przyznam ze w okresie lata zajadam sie tylko surowym , przewazaja owoce , no ale to tylko krotki czas ok 2/3 miesiace
Pozdrawiam Ola
Marlena napisał(a):
Tak samo mam – latem owoce rządzą! 😍
Marzena napisał(a):
Pani Marleno, Lubię Pani blog i kurs, który zakupiłam. Zmiana od wielu lat ogólnodostępnych treści na Pani blogu w treści płatne = Protokoły witaminowe, jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie oceniam, Pani blog, ale co się zmieniło, wcześniej.
Marlena napisał(a):
Ten blog to nie tylko wiele godzin mojej pracy (niech będzie, że w czynie społecznym dla dobra ludzkości), ale też i wydatki na samo utrzymanie witryny.
No bo już utrzymanie bloga nie jest niestety za darmo – żeby witryna mogła technicznie być w sieci dostępna, są niezbędne pewne wydatki, trzeba zapłacić takie rzeczy jak domena, serwer, certyfikat bezpieczeństwa SSL, oprogramowanie do wysyłanie maili do subskrybentów newslettera, oprogramowanie do przechowywania plików, oprogramowanie do wyświetlania video, z doskoku czasem potrzebny jest informatyk, grafik lub wirtualna asystentka, a czasem potrzebne jest jeszcze jakieś dodatkowe oprogramowanie i/lub jego aktualizacje.
Jeśli witryna ma dalej istnieć, to musi mieć za co.
Tak jak pisałam wcześniej – wyszukiwarka na literę G wyrzuciła z wyników wszelkie strony o wydźwięku alternatywnym, wpychając tam strony wypełnione poprawną politycznie „wiedzą o zdrowiu” (wszyscy wiemy o co chodzi).
Mam do wyboru albo zamknąć bloga, albo część wiedzy musi być dostępna odpłatnie. Nie posiadam bowiem np. swojej linii suplementów diety do sprzedania – nie jestem typem suplemenciarza, jestem typem nauczyciela.
Jedyne co mam „do sprzedania” to moja wiedza, zdobyta na szkoleniach kosztujących często spore pieniądze i/lub wiele godzin własnej pracy (zbierania danych, czytania prac naukowych, specjalistycznych książek itd.), dlatego część wiedzy tak jak do tej pory będzie za darmo, ale część będzie płatna.
A jest to tym bardziej sensowne, że postanowiłam „uoficjalnić” to, co do tej pory było jedynie pasją i hobby po godzinach, więc wkrótce zdaję egzamin zawodowy (uprawnienia do zawodu naturoterapeuty).
Może jakimś wyjściem by mogła być publiczna zbiórka pieniędzy w stylu „wesprzyj mnie, tu jest mój numer konta”, inni tak robią, ale ja tak nie potrafię (może jestem starej daty, ale uczono mnie, że człowiek utrzymuje się z pracy, a nie z żebrania).
Anna napisał(a):
Uważam, że to zdrowe podejście do pracy i chętnie kupuję Twoją wiedzę. Życzę powodzenia w związku z egzaminem . Jestem pewna, że aby być dobrą naturoterapeutą trzeba mieć naprawdę sporo wiadomości na temat odżywiania, prewencji odnośnie chorób jak i leczenie naturalnymi sposobami. Czy nabyte uprawnienia zaowocują tym, że będziesz udzielała porad i będzie można z Tobą porozmawiać o sposobie wyleczenia swoich dolegliwości naturalnymi metodami ? Pozdrawiam ciepło.
Marlena napisał(a):
Anno, tak – będzie możliwość indywidualnych konsultacji, w zawód naturoterapeuty wpisane jest zarówno diagnozowanie jak i opracowanie indywidualnych terapii naturalnych.
Bartek napisał(a):
Witam. Jakieś pół roku temu zacząłem stosować witaminę C doustnie w mega dawkach. Chciałem powrócić do tego artykułu i go nie znalazłem. Zobaczyłem dzisiaj, że jest on do nabycia w książce. Mam ogromną prośbę i zarazem uwagę. Proponuję aby, ten protokuł „3. Protokół doustnego stosowania witaminy C (dr Robert Cathcart III)” był ogólno dostępny. Czy jest taka możliwość?
Marlena Bhandari napisał(a):
Tak, mogę go wysłać osobom zainteresowanym na maila.
https://akademiawitalnosci.pl/10-najpotezniejszych-protokolow-witaminowych-cz-3-protokol-doustnego-stosowania-witaminy-c-dr-robert-cathart-iii/
Smutna napisał(a):
Szkoda. Chętnie wracałam do tamtych protokołów wedle potrzeby… Zawsze doceniałam Twoją wielką pracę i chęć pomocy, nie byłam i nie jestem w stanie wesprzeć Cię finansowo, aby podziękować. Przynajmniej póki co. Przykro mi. Rozumiem, że nabyłaś nowe doświadczenie, wypuszczasz płatne kursy, e-booki, prowadzisz sklepik, niedługo może i zaczniesz udzielać konsultacji. Super! Jest to też dla mnie zrozumiałe, że za swoją pracę oczekujesz w końcu wynagrodzenia. Niestety przykre jest dla mnie to, że treści dotychczasowo dostępne dla wszystkich stały się nagle płatne… Do wielu artykułów powracamy, zaglądają tu różni ludzie, a tu nagle taka niespodzianka. Jest mi przykro i chyba? jestem rozczarowana. Trzeba było zostawić te artykuły tak jak było, a e-book stworzyć bardziej konkretny, z dodatkowymi informacjami, dawkowaniem itp. Takie kompletne uzupełnienie artykułów. Przecież większość tego co tworzysz od jakiegoś czasu i od „jutra” jest płatne, to po co ruszać to co było zawsze darmowe? Zdaję sobie sprawę tak jak napisałaś wyżej, że wszystko kosztuje – samo utrzymanie bloga i mnóstwo rzeczy z tym związanych, ale przykrość pozostaje. Te wszystkie bogate artykuły, w które włożyłaś swoje serce i które były dostępne dla wszystkich przecież służyły dobru. Pomagały ludziom. Taki chyba był cel nadrzędny? Przecież nikt nie ma pretensji, że teraz pojawiły się kursy, e-booki i inne, to jest całkowicie zrozumiałe, że w końcu dalsza wiedza stała się płatna, ale dlaczego płatne stały się i tamte artykuły od serca? Oczywiście jest to tylko moja sugestia, moja mała koncepcja, tego jak ja bym to zrobiła. Nigdy bowiem Marleno nie śmiałabym Tobie mówić co masz robić ani oceniać źle Twojej pracy, bo ten blog był i jest nadal wybawieniem dla wielu ludzi. Za to dziękuję i pozdrawiam.
Marlena Bhandari napisał(a):
Zamiast się smucić, że nie ma na witrynie kilku artykułów, lepiej cieszmy się, że nie zniknęła z sieci cała witryna wraz ze wszystkimi treściami, bo naprawdę mało brakowało by tak się stało.
Helena napisał(a):
Pani Marleno, niewątpliwie jest to jedna z najlepszych witryn o zdrowiu. Pomogła Pani swoją pracą setkom a może nawet setkom tysięcy ludzi. Podziwiam, że utrzymała się Pani na tak dobrym poziomie pracując „pro bono”. Sądzę, że zawiedzeni, smutni i inaczej zdziwieni ludzie tym, że chce Pani opłatę ( nota bene niską) za Pani ciężka pracę intelektualną, powinni zastanowić się ile dali z siebie dla innych ??? Przez lata zrobiła Pani więcej dla zdrowia Polaków niż cały NFZ i inne służby. Proszę się nie zrażać tymi komentarzami i zarabiać na swojej wiedzy aby mogła ją Pani przekazywać jak najdalej i najszerzej. A zrzutki to nie żebranie tylko syndrom naszych czasów . Na pewno jest wiele osób , które płaciłby za Pani wiedzę. I to nie jest kwestia ile , tylko wyraz szacunku dla Pani pracy. Pozdrawiam i życzę sukcesów. Helena
Marlena Bhandari napisał(a):
Dziękuję, Heleno, za słowa wsparcia! Uściski przesyłam ❤️
Danuta napisał(a):
Bylam kiedyś z Wami i znów szczęśliwie powracam Pani wiedza jest wszechstronna uwielbiam takie wiadomości na temat zdrowia jak będzie zdrowie to będzie wszystko serdecznie pozdrawiam
Marlena Bhandari napisał(a):
Bardzo się cieszę, Danuto – witaj na pokładzie! ❤️
Pozdrawiam wzajemnie i zdrowia nieustającego życzę. 🙂