
Naturoterapeutka i pedagog, autorka książek, e-booków i szkoleń, założycielka Akademii Witalności, niestrudzona edukatorka, promotorka i pasjonatka zdrowego stylu życia. Autorka podcastu „Okiem Naturopaty”. Po informacje odnośnie konsultacji indywidualnych kliknij tutaj: https://akademiawitalnosci.pl/naturoterapia-konsultacje/
lekarz Warszawa napisał(a):
mam wrażenie, że to prawda. Jak byłam mała moja Babcia zawsze mi kazała jeść jedno jabłko na dzień, mówiła że tak trzeba. Teraz robie tak samo z moimi dziećmi, nie chorujemy, ciekawe czy to zasługa jabłuszek?
Małgorzata napisał(a):
W tym roku (2014/2015) sklepy są wyjątkowo dobrze zaopatrzone w dobre (pyszne ) jabłka. Być może czynnikiem sprawczym jest embargo 🙂 W każdym razie zaczęłam dzięki temu jeść jabłka (codziennie 1 szt) od wczesnej jesieni aż do teraz (10.02.2015). Pomimo całej masy zachorowań jakie wokół siebie obserwowałam , ja ani razu nie zachorowałam nawet na głupi katar. Nie wiem czy to kwestia jabłek, czy innych suplementów jakie przyjmuję (wit D3, K2 itp.) ale coś w tym musi być 🙂