Jesteś tu pierwszy raz i nie wiesz od czego zacząć? Kliknij Tutaj

Piramida zdrowego oczyszczania


Czy jest coś takiego jak piramida zdrowego oczyszczania?

Znamy chyba wszyscy piramidę zdrowego żywienia.

W 2016 roku zaszła w niej rewolucyjna zmiana: została poprawiona aby być w zgodzie z najnowszymi ustaleniami badaczy i w jej podstawie zamiast produktów zbożowych znalazły się wreszcie właściwe produkty, czyli warzywa i owoce.

Trochę długo zajęło naukowcom dotarcie do tej prawdy (znanej od pokoleń i opisywanej w starych świętych księgach), ale cieszmy się, że się to w ogóle stało. 😉

Nawet jednak jeśli odżywiamy się zdrowo unikając pokarmów szkodliwych, a spożywając te korzystne – zazwyczaj przynajmniej raz lub dwa w roku warto zdecydować się na okres dłuższej diety oczyszczającej w takiej lub innej formie.

Przy czym innymi prawami rządzi się zdrowe odżywianie, a innymi zdrowe oczyszczanie.

Stąd też użyteczna będzie znajomość praw związanych z oczyszczaniem, a tu obowiązuje całkiem inna piramida – tym razem piramida zdrowego oczyszczania, którą dzisiaj przedstawię czytelnikom.

Wiedza ta przyda się każdemu z nas (chyba, że jesteśmy kobietą ciężarną lub karmiącą, wtedy oczyszczanie jest raczej niewskazane).

Nawet bowiem jeśli jesteśmy przewlekle zdrowi, to żyjemy w tak zanieczyszczonym środowisku (a i grzeszki dietetyczne się zdarzają nawet w najlepszej rodzinie), że profilaktyczne wewnętrzne sprzątanie jest każdemu z nas równie potrzebne co wiosenne porządki w domu czy ogrodzie.

(więcej…)

Nowa Piramida Żywienia 2016: warzywa to podstawa


Kilka dni temu Instytut Żywności i Żywienia opublikował najnowszą wersję piramidy żywienia. Stało się to podczas mającego miejsce w Warszawie I Narodowego Kongresu Żywieniowego pod hasłem „Żywność i żywienie w prewencji i leczeniu chorób – postępy 2016″.

Najnowsza piramida Anno Domini 2016 zawiera spore, można nawet powiedzieć rewolucyjne zmiany: odzwierciedlają one najnowsze ustalenia nauki w zakresie żywienia człowieka.

Jakie zmiany zatem konkretnie nastąpiły w porównaniu z poprzednią piramidą?

Przede wszystkim zacznijmy od nazwy: od teraz nosi ona nazwę Piramida Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej. Co prawda w poprzedniej piramidzie ruch fizyczny był również widoczny u podstawy, ale nie było go w nazwie.

Powiedzmy  zatem, że jest to zmiana dość kosmetyczna. Zaleca się minimum pół godziny dziennie ruchu w dowolnej formie.

Od siebie dopowiem, że najnowsze ustalenia nauki mówią wprost: żadna ilość ruchu nie będzie w stanie zneutralizować szkodliwego wpływu złego odżywiania.

Nie wiem więc dlaczego aktywność fizyczna jest pokazana u podstawy piramidy jako najważniejsza.

Ona jest owszem, ważna niezmiernie, bez ruchu nie ma życia i nie ma zdrowia, jednak pokazanie aktywności fizycznej u samej podstawy piramidy zdrowego żywienia może co poniektórym namącić w głowie i zasugerować, że nawet gdy codziennie będą robić „malutkie” odstępstwa od diety, to i tak będą zdrowi, ponieważ się ruszają więcej niż inni.

To zresztą właśnie starają nam się wmówić wielkie koncerny, fundując badania z których na przykład wynika, że „spożywanie coca-coli może być składnikiem zbilansowanej diety” i tworząc reklamy ze szczęśliwymi i uśmiechniętymi od ucha do ucha ludźmi aktywnymi fizycznie, pijącymi w czasie wolnym coca-colę (co ma oznaczać niby: możesz pić colę pod warunkiem, że będziesz aktywny fizycznie, to wtedy ona ci nie zaszkodzi).

Tak niestety nie jest. Warto to wiedzieć.

Powtórzę jeszcze raz: nie istnieje taka ilość ruchu, która będzie w stanie zneutralizować szkodliwy wpływ złego odżywiania na nasze zdrowie. A przynajmniej jak do tej pory nauka nie odkryła tej ilości. (więcej…)

10 mitów na temat zdrowego odżywiania


Chcesz się zdrowo odżywiać, idziesz więc do dietetyka lub lekarza rodzinnego po porady. W 9 przypadkach na 10 wyjdziesz jednak z jego gabinetu otumaniony frazesami.

Nie wystarczy już bowiem dzisiaj dietetyk mówiący ludziom np. „pijcie mleko” , tylko potrzebny jest taki, który powie „pijcie jak już to jedynie PRAWDZIWE świeże mleko, nieprzetworzone, od zdrowej i zadbanej krowy (a jeszcze lepiej kozy), która pasła się na łące, a nie takiej, która była szybko karmiona paszami pełnymi chemikaliów, pobudzających laktację hormonów i antybiotyków, w oborze bez okien”.

Dietetyk przyszłości nie będzie wmawiał nam, iż mięso jest „źródłem zdrowia, siły i niezbędnych aminokwasów, które nigdzie indziej nie występują” skoro mamy badania i dowody, iż jest wręcz przeciwnie.

Skoro po tej planecie chodzą ludzie w podeszłym jak na nasze kryteria wieku, idealnie zdrowi i tryskający witalnością, właśnie dzięki temu, że białek zwierzęcych nie biorą do ust i na pewno nie jest to wirtualny fakt, bo ci ludzie istnieją naprawdę, nawet można sobie z nimi pogadać przez internet i oglądać codziennie na youtube.
(więcej…)

Mit diety zbilansowanej czyli uzależnieni od jedzenia


Czy zastanawiało Was kiedyś dlaczego jedne pokarmy są dla nas bardziej atrakcyjne od innych?

Dlaczego ciągnie nas do potraw mięsnych, sera, ciastek, chrupiącego pieczywa i czekolady?

To, że kawa nas uzależnia bo zawiera kofeinę to powszechnie znany fakt.

Co nas uzależnia w diecie uważanej dzisiaj za jedynie słuszną, opartej na piramidzie żywieniowej i podstępnie nazwanej „dietą zbilansowaną”?

(więcej…)

Czego nie powie Ci Twój własny dietetyk?


Wciąż walczysz z nadwagą stosując coraz to inną dietę, a kilogramy uparcie wracają? Liczysz kalorie i masz już tego serdecznie dość?

Otóż… zrobiono Cię po prostu w konia!

Współczesna dietetyka oparta jest od lat 30-tych ubiegłego wieku na pewnej sprytnej półprawdzie, nikt Ci tego nie mówił?

W takim razie z przyjemnością dzisiaj wyjaśnię Ci o co chodzi.

Tego nie przeczytasz w Wikipedii.

Dowiedz się i przekaż każdemu kogo znasz.

(więcej…)

Mit białek zwierzęcych


Mit o wyższości białek zwierzęcych nad roślinnymi jest publicznie bardzo uporczywie podtrzymywany (finansowany) przez przemysł mięsny i nabiałowy, niestety nie ma przełożenia na rzeczywistość (vide zatłoczone, przychodnie, nie nadążające leczyć szpitale i tabuny ciężko schorowanych, nawet nie tak całkiem starych ludzi).

Przy współpracy systemu edukacyjnego dzieci uczą się o tym w szkole, a przy współpracy mediów ten mit jest ciągle żywy i podsycany!

(więcej…)