Jesteś tu pierwszy raz i nie wiesz od czego zacząć? Kliknij Tutaj

10 nawyków ludzi wolnych od stresu, lęku i niepokoju


10 nawyków ludzi wolnych od stresu, lęku i niepokoju

Częścią życia są zmartwienia i dla wielu ludzi są one źródłem ogromnego stresu, niepokoju i lęku. Istnieją jednak rosnące rzesze ludzi wolnych od  wszelkiego niepokoju i przy tym mało podatnych na stres.

Jak oni to robią? Czy ograniczają się jedynie do sięgania po domowe sposoby na nerwy, o których pisałam w poprzednim artykule? Oni robią coś więcej: wykonują także pracę nad sobą, przede wszystkim zdrowe nawyki. Dzisiaj opiszę takich 10 nawyków ludzi wolnych od stresu, lęku i niepokoju.

Mam w tym wprawę i doświadczenie – jako była panikara i wieczna zamartwiaczka wiem wszystko na temat życia drugiej jakości. Dzisiaj jestem bastionem spokoju i optymizmu dzięki pracy nad swoimi nawykami.

Zacznijmy więc od stresu, bo często mówimy, że dzisiaj życie bez stresu jest niemożliwe, takie ciężkie mamy czasy itd.

W rzeczywistości cała ludzkość od początku istnienia miała zawsze do czynienia ze stresem i my, ludzie współcześni, wcale nie jesteśmy pod tym względem wyjątkowi.

Zmienił się tylko rodzaj stresu, a raczej jego źródło: dzisiaj nie musimy uciekać przed goniącym nas dzikim zwierzem, szukać zbiornika z wodą zdatną do picia ani martwić się, że mamy za małe zapasy pożywienia.

Stres kojarzy się nam najczęściej z czymś złym. W rzeczywistości pod pewnymi względami zdrowo jest odczuwać sporadyczny stres – jest to stan o charakterze adaptacyjnym i ochronnym.

Stres bardzo często wynika z zamartwiania się. Może pojawić się też jako nerwica lękowa – stan bardzo uprzykrzający życie.

Jason Moser, psycholog kliniczny przekonuje, że zamartwianie się (co wywołuje stres, lęki i niepokój) nie przynosi efektów. I ma rację!

„Jest to coś, co robimy w kółko, jest to czynność bezproduktywna i zazwyczaj jest to najgorszy scenariusz przyszłości”.

Niepokój nie tylko jest bezproduktywny, ale też może prowadzić do wyniszczających wyników, jeśli wymknie się spod kontroli. Wtedy to nie my zarządzamy naszym niepokojem, ale on rządzi nami i naszym życiem.

Jeśli regularnie cierpisz na przewlekły syndrom zamartwiacza jak ja kiedyś, to nadszedł czas, aby dokonać zmian i rozważyć wdrożenie w życie 10 nawyków ludzi wolnych od stresu, lęku i niepokoju.

Oto one. (więcej…)

Potęga naszych intencji czyli eksperyment z ryżem


Zapewne nie wszyscy czytelnicy zetknęli się z nazwiskiem niedawno zmarłego japońskiego badacza i pisarza Masaru Emoto (1943-2014), który jako pierwszy eksperymentalnie dowiódł zdolność wody do… magazynowania informacji (w tym uczuć i stanów świadomości).

Wody – czyli substancji, która wszelkie życie czyni możliwym (woda stanowi ponad 70% zarówno naszej planety jak i ciała dorosłego człowieka). Jego książki (m.in. „Tajemnice wody i jej wpływ na człowieka i na naszą planetę”,  „Woda. Obraz energii życia”) ukazały się również w Polsce.

Na czym polegały te wodne eksperymenty?

Otóż Masaru Emoto wraz ze swoim zespołem badawczym poddawał wodę różnym czynnikom (np. słowu mówionemu i pisanemu, muzyce różnych gatunków, zanieczyszczeniom, modlitwie, myślom), a następnie zamrażał ją w temperaturze -5 stopni Celsjusza i badał jej kryształy pod mikroskopem (powiększenie 200-500 razy).

Jak wiemy woda przy temperaturach ujemnych tworzy kryształy w formie gwiazdek – tak jak śnieg, a każda gwiazdka jest inna.

Okazało się, że kryształy różniły się znacznie między sobą – w zależności od tego, czy pochodziły z wody czystej (np. źródlanej) czy też zanieczyszczonej (np. ściekami) oraz jakim działaniom (w mowie, piśmie, myślach, dźwiękach, obrazach) były poddane. (więcej…)

Słoik Wdzięczności


Mamy Nowy Rok. Czas życzeń i postanowień noworocznych. Jak oceniacie miniony rok? Czy był dla was dobry? Taki sobie, nie najgorszy? Może mógłby być lepszy?

Jeśli przychodzi wam czasem do głowy, że życie jest ciężkie, świat jest skomplikowanym, pełnym czyhających niebezpieczeństw i niezbyt przyjaznym miejscem do mieszkania, a wy najczęściej składacie (lub otrzymujecie) noworoczne życzenia typu „aby nie było gorzej”, to zróbcie sobie jeden mały eksperyment.

Nie jest trudny. Wymagać będzie tylko pozytywnego podejścia i konsekwencji, bo będzie trwał 365 dni.

(więcej…)