Jesteś tu pierwszy raz i nie wiesz od czego zacząć? Kliknij Tutaj

#36: Trzy sposoby wspierania wątroby dla kobiet


Okiem Naturopaty
Okiem Naturopaty
#36: Trzy sposoby wspierania wątroby dla kobiet
/

NOTATKI DO PODCASTU

O czym się dowiesz z tego odcinka: (więcej…)

Warsztaty „Równowaga Hormonalna”


Największym problemem naszych czasów z jakim się spotykam u kobiet trafiających do mnie na konsultacje jest dominacja estrogenowa, czyli zaburzenie proporcji między estrogenem a progesteronem.

Bardzo często dominacja estrogenowa lubi chodzić w parze z zaburzeniami układu pokarmowego, z upośledzeniem mikrobiomu jelitowego, przerostem organizmów szkodliwych, a także z zaburzeniami pracy tarczycy – nawet gdy wyniki tarczycowe są wciąż „w normie”.

Zaburzenia równowagi estrogenowej nasilają się w okresie okołomenopauzalnym, a także już po menopauzie. Jeśli objawy dominacji estrogenowej nie zostaną rozwiązane, to znacząco wzrasta ryzyko wielu chorób przewlekłych i różnych problemów zdrowotnych.

Chociaż dominacja estrogenowa może siać prawdziwe spustoszenie w organizmie, to dobra wiadomość jest taka, że moc przywracania równowagi jest w naszych rękach. 🙂

Zrozumienie objawów i przyczyn dominacji estrogenów może znacząco poprawić Twoje zdrowie, a ja opowiem Ci o tym wszystkim na warsztatach online „Równowaga Hormonalna”, na które serdecznie zapraszam.

Dla kogo są te warsztaty?

Na pewno dla kobiet (dla mężczyzn planuję odrębne warsztaty związane z ich zdrowiem hormonalnym).

Czy coś z listy poniżej brzmi znajomo?

✔️ Nieregularne lub bolesne miesiączki
✔️  Osłabione libido
✔️  Zatrzymywanie wody, obrzęki
✔️  Tkliwość lub bolesność piersi
✔️  Włókniaki/torbiele piersi, jajnika
✔️  Bóle głowy
✔️  Zachcianki pokarmowe
✔️  Częste zmęczenie
✔️  Powolny metabolizm
✔️  Huśtawki nastrojów
✔️  Wypadanie włosów
✔️  Dysfunkcje tarczycy
✔️  Zimne dłonie i/lub stopy
✔️  Mgła mózgowa, problemy z pamięcią
✔️  Problemy ze snem (bezsenność, wybudzanie się)
✔️  Przyrost masy ciała (szczególnie talia i biodra)
✔️  Napięcie przedmiesiączkowe
✔️  Częste infekcje intymne
✔️  Candida

Jeśli tak, to zapraszam do udziału w warsztatach na żywo „Równowaga Hormonalna”.

Warsztaty odbędą się online w sobotę 22 kwietnia 2023 r. o godzinie 19.00, planowany czas wydarzenia to ok. 2,5 godziny.

Nie możesz być na żywo? Będzie można oglądać nagranie z warsztatów, bo będą one nagrywane.

Kliknij w obrazek poniżej aby zdobyć wejściówkę na warsztaty! 👇

Równowaga hormonalna warsztaty online

 

Na warsztatach dowiesz się:

  • Co to jest dominacja estrogenowa i jakie są jej przyczyny?
  • Jakie są objawy dominacji estrogenowej?
  • Dlaczego dziś produkujemy o 40% mniej progesteronu niż nasze babki czy matki?
  • Dlaczego objawy dominacji estrogenowej uważane są dziś za „normalność”?
  • Przewlekłe choroby do których przyczynia się brak równowagi hormonalnej.
  • Jak przygotować się do menopauzy by przejść ją lekko?
  • Jak dbać o równowagę hormonalną już po menopauzie i dlaczego trzeba?
  • Naturalne metody przywracania równowagi hormonalnej.
  • Poznasz praktyczne metody naturalne by rozwiązać wywołane estrogenem złe samopoczucie, stany zapalne, ciężkie miesiączki, dolegliwości układu pokarmowego itd.

Oprócz tego przygotowałam dla uczestników  praktyczny bonus! 🎁

Jako uczestnik warsztatów otrzymasz przygotowane przeze mnie opracowanie „Równowaga Hormonalna – Receptariusz Domowy” w formie e-booka z przepisami na skuteczne lecznicze kuracje naturalne.

Tego opracowania nie będzie można zakupić osobno, ponieważ jest przeznaczone TYLKO dla uczestniczek warsztatów.  👇

 

Do zobaczenia na warsztatach!

#33: Proste sposoby na wspieranie ścieżek detoksykacji


Okiem Naturopaty
Okiem Naturopaty
#33: Proste sposoby na wspieranie ścieżek detoksykacji
/

NOTATKI DO PODCASTU

O czym się dowiesz z tego odcinka: (więcej…)

#15: O co chodzi z tym magnezem?


Okiem Naturopaty
Okiem Naturopaty
#15: O co chodzi z tym magnezem?
/

NOTATKI DO PODCASTU

O czym się dowiesz z tego odcinka: (więcej…)

Dominacja estrogenowa: przyczyny i rozwiązania


przyczyny dominacji estrogenowej

 

Niedawno pisałam o objawach dominacji estrogenowej. Dzisiaj przyjrzymy się jakie są przyczyny dominacji estrogenowej, bo kiedy już znamy przyczyny, to będziemy wiedziały w jakim kierunku mają iść nasze działania.

Przeczytajcie koniecznie ten artykuł i podajcie dalej do wszystkich kobiet jakie znacie, bowiem prawda jest taka, że każda z nas w pewnym momencie swojego życia wpadnie w pułapkę dominacji estrogenowej, czy tego chce, czy nie. Takie mamy czasy i takie środowisko.

Przewlekły stres

Kiedy żyjemy w ciągłym biegu, pod ciągłą presją czasu i nadmiaru obowiązków, to jesteśmy narażone na stres przewlekły. W reakcji stresowej nasz organizm musi wyprodukować hormon stresu – kortyzol. W tym celu „podkrada” progesteron.

Prowadzi to do stanu dominacji estrogenu, ponieważ na pokładzie nie ma wystarczającej ilości progesteronu.

To także jeden z powodów, dla których kobiety przechodzą wcześniej menopauzę (przedwczesna menopauza pojawić się może nawet przed 30. rokiem życia).

W drugiej kolejności (więcej…)

Dominacja estrogenowa: 10 objawów nadmiaru estrogenu


dominacja estrogenowa

 

Coraz częściej w swojej praktyce spotykam się z występującym u kobiet zaburzeniem gospodarki hormonalnej o nazwie dominacja estrogenowa (aczkolwiek nie jest to termin medyczny) czyli nadmiar estrogenu w stosunku do progesteronu. Niestety objawy nadmiaru estrogenu są często przez kobiety ignorowane: „tak już mam”, albo „tak ma być, to normalne” – mówią.

Zacznijmy więc od tego, co jest normalne, a co nie jest.

W normalnej sytuacji powinna istnieć równowaga między naszymi głównymi hormonami (estrogenem i progesteronem). Problem zaczyna się wtedy, gdy któryś z nich zaczyna dominować nad drugim zamiast pozostawać w idealnej harmonii. I najczęściej jest nim właśnie estrogen.

Co to jest dominacja estrogenowa? Czy to znaczy, że mam estrogen powyżej normy? Nie! Możesz mieć nawet prawidłowy (a nawet za niski!) poziom estrogenu, ale jeśli nie ma wystarczającej ilości równoważącego go progesteronu, to powstaje „dominacja estrogenowa”. (więcej…)

Olejki eteryczne na candidę


Olejki eteryczne na candidę to temat wzbudzający ostatnio spore zainteresowanie: czy są skuteczne i bezpieczne? W naszym ustroju mieszkają rozmaite mikroorganizmy: na skórze, śluzówkach, w jamie ustnej, w jelitach, w pochwie u kobiet.

W sumie więcej mamy drobnoustrojów niż komórek!

W organizmie człowieka zdrowego panuje zawsze równowaga mikrobiologiczna. Popularnie mówi się o równowadze dobrych i złych bakterii, ale nie tylko bakterie w nas mieszkają, bo są to również grzyby, pierwotniaki, wirusy.

Wielką karierę robi w ostatnich latach pewien oportunistyczny drożdżak o nazwie Candida albicans – praktycznie wszyscy mamy go w sobie i nie jest on groźny (a nawet wręcz przeciwnie – spełnia pożyteczne funkcje przy trawieniu pokarmów) dopóki trzymany jest w szachu przez dwa najważniejsze czynniki:

  • równowagę kwasowo-zasadową,
  • konkurencyjne drobnoustroje.

Warunki do swojego rozwoju drożdżaki znajdują głównie w jamie ustnej, jelitach oraz kanale rodnym kobiety, ale potrafią opanować również śluzówki (np. zatoki). Normalnie niegroźna candida – czeka tylko na okazję by rozwinąć skrzydła, stąd nazwa: mikrob oportunistyczny. Okazją może być obniżenie odporności, zawirowania hormonalne, wybicie konkurencyjnych drobnoustrojów antybiotykami, niedobór witamin i minerałów (szczególnie witamin z grupy B), przewlekły stres.

Typowe objawy przerostu drożdżaka widoczne na pierwszy rzut oka to pleśniawki (afty) w ustach, obłożony język, problemy trawienne (wzdęcia, zaparcia lub biegunki, także zachcianki pokarmowe, szczególnie na słodkie i mączne potrawy) oraz nietolerancje pokarmowe (szczególnie częste na zboża, mleko, jaja, kukurydzę), nieprzyjemny zapach ciała i jego wydzielin, a u kobiet dodatkowo nawracające infekcje intymne.

Nieco mniej typowe objawy zaburzeń flory bakteryjnej obejmować mogą szereg popularnych dolegliwości jak np.:

– problemy skórne (łuszcząca się skóra, trądzik i inne wykwity, świąd uszu, odbytu lub narządów płciowych, ciemieniucha, łojotok, łupież),

– zaburzenia nastroju (od huśtawek nastrojów do depresji włącznie),

– przewlekłe zmęczenie i/lub bezsenność,

– zaburzenia koncentracji („mgła mózgowa”),

– częste infekcje (zatoki, układ moczowo-płciowy),

– sezonowe alergie,

– zaburzenia hormonalne,

– bóle stawów i mięśni.

Jeśli masz przynajmniej jeden z tych symptomów, to jest duża szansa, iż doszło do naruszenia równowagi mikroflory, górę wzięły organizmy szkodliwe, czyli mówiąc popularnie – „jesteś zagrzybiony” lub „masz candidę” (choć powodem cierpień może być przerost różnych szczepów złych mikroorganizmów, nie tylko candida albicans). Pozostańmy jednak dla uproszczenia przy tej popularnej nazwie.

Jak więc nie mieć candidy? To proste, spełnij te dwa warunki: (więcej…)

Historia Heleny i jej „Vitamin C Baby”


Witamina C w ciąży to ciągle temat nieco kontrowersyjny – nie wiedzieć czemu, skoro jest to jedna z najmniej toksycznych substancji na planecie Ziemia!

Wiedział od tym dr F. Klenner, który podawał swoim ciężarnym pacjentkom witaminę C w gramowych ilościach co przynosiło same benefity dla zdrowia zarówno matki jak i jej maleństwa.

Od naszej czytelniczki Heleny dostałam list, w którym opisuje ona korzyści płynące ze stosowania witaminy C w czasie ciąży – dokładnie jak opisywał je dr Fred Klenner MD.

Czyli krótszy i lżejszy poród, błyskawiczne dochodzenie do siebie po porodzie i oczywiście wyjątkowo zdrowie dzieciątko: urodzone nieco przed terminem, lecz bez jakichkolwiek oznak wcześniactwa.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że dr Fred Klenner osobiście opiekował się „czworaczkami Fultz” – pierwszymi amerykańskimi czworaczkami, z których wszystkie co do jednego przeżyły (dzisiaj to żaden wyczyn, ale to był rok 1946!).

Oczywiście matce podawał nic innego jak duże dawki witaminy C, witaminę tę podawał też czterem urodzonym z tej ciąży dziewczynkom.

 

A oto i historia Heleny:

Treść wiadomości:

„Pani Marleno,

jestem wielką fanką Pani portalu. Od dawna śledzę wszelkie Pani wpisy, a szczególnie te, o witaminie C.  Już kilka lat temu po raz pierwszy kupiłam tę cudotwórczą witaminę w czystej postaci kwasu l-askorbinowego. Stosuję ją i rozpowszechniam wiedzę o jej dobrodziejstwie.

Przed zajściem w ciążę przeczytałam artykuł o badaniach przeprowadzonych przez dra Klennera na 300 pacjentkach w ciąży, które stosowały w zależności od trymestru 4,6,8 gramów tej witaminy i w jak fantastyczny sposób wpłynęło to na przebieg porodu i na stan zdrowia noworodka. Wiedziałam, że gdy zajdę w ciążę, również regularnie będę przyjmowała witaminę C, by przekonać się o tym na własnej skórze. (więcej…)

Naturalne rozwiązanie problemu torbieli jajników: historia Edyty


Edyta napisała do mnie piękny list. Opisała w nim jak udało jej się w naturalny sposób pozbyć przypadłości, z którą boryka się dzisiaj wiele kobiet (i to w coraz młodszym wieku), a mowa o torbielach (cystach) jajników.

Temat jest mi szczególnie bliski, jako że ja sama przez to przed laty przeszłam: w drodze operacji w trybie pilnym (ratującej życie) straciłam prawe przydatki. A jak wiadomo te organy to nie włosy czy paznokcie i niestety nie odrastają.

Gdybym wiedziała to, co wiem dzisiaj (tzn. że tych torbieli mój organizm nie produkuje aby zrobić mi na złość lecz są mu potrzebne np. w roli składowiska toksyn, których nie jest w stanie gdzie indziej upchać), to nigdy by do tego okaleczenia nie doszło.

Mamy dzisiaj środowisko przesycone ksenoestrogenami (substancjami mającymi działanie estrogenopodobne) – są w pożywieniu (szczególnie mięsie zwierząt przemysłowo hodowanych), wodzie i konwencjonalnych kosmetykach oraz lekach.

Na naszą delikatną równowagę hormonalną ma wpływ niespotykana dotąd w historii ludzkości ilość stresu – emocjonalnego, chemicznego i fizycznego. Bardzo też cierpi nasza wątroba.

W takich warunkach łatwo może dojść do zaburzenia równowagi hormonalnej i nabawienia się związanych z nią dolegliwości, a torbiele jajnika są właśnie jedną z nich.

Na szczęście mamy w medycynie naturalnej skuteczne sposoby na torbiele jajnika: zioła, terapie enzymatyczne, dietoterapia, okłady z oleju rycynowego i inne.

Przygotowałam też dla czytelniczek bezpłatny poradnik w formie e-booka gdzie podpowiadam od czego zacząć proces uzdrawiania i jak go wspomagać.

Zachęcam do pobrania 👇

 

jak pożegnać tobele jajnika

A teraz już oddaję głos Edycie. Oto jej sposób na torbiele jajników: (więcej…)