Zielona herbata jest słynna z tego, że ma dużo biologicznie czynnych substancji o działaniu antyoksydacyjnym i wzmacniającym układ immunologiczny, a więc chroniącym nas przed chorobami (np. nowotworami, infekcjami wszelkiego typu itd).
Picie zielonej herbaty jest owszem zdrowe, ale nie pozbawione wad, a to za sprawą niezbyt zdrowych substancji psychoaktywnych zawartych w herbacie (teina, teofilina, teobromina – szczególnie dzieci należy przed tymi substancjami chronić).
Warto wiedzieć, że istnieje herbatka dużo mniej słynna i głośna, ale kilka razy silniejsza w działaniu i w dodatku pozbawiona tych niechcianych substancji. To herbatka z czystka (Cistus Incanus).
Znana od wieków. Polecana przez św. Hildegardę z Bingen, która słusznie stwierdzała, że podstawą zdrowia są trzy filary: dieta, zioła oraz post.
Do zaleceń świętej można dodać jeszcze codzienną porcję umiarkowanego ruchu jako czwarty niezbędny filar. Każda z tych rzeczy wzmacnia bowiem nasz układ odpornościowy, dzięki któremu choroby omijają nas z daleka.
Dzięki tym tradycyjnym trzem (a w zasadzie czterem) filarom możemy być przewlekle zdrowi całe swoje (bardzo długie!) życie. Bez leków, suplementów, szczepionek i innych nowoczesności, które wymyślone przez człowieka miały współczesnym społeczeństwom zapewnić nieustające zdrowie i długowieczność w zamian za poprzednie tradycyjne trzy filary, ale niestety nie zapewniły.
Sprawdzają się bowiem bardzo średnio, a najczęściej wcale. Więc zapamiętajmy, że tych klasycznych filarów zdrowia nic nie zastąpi. To jest oryginał. Wszystko inne co zostało wymyślone potem to jedynie namiastka i nędzna podróbka.
Czystek jest jedną z najsilniej działających roślin wzmacniających układ immunologiczny u człowieka, będąc przy tym całkowicie pozbawionym działań ubocznych czy też możliwości przedawkowania.
Herbatkę z czystka mogą pić przy tym również dzieci, już od 3 miesiąca życia. Znakomicie smakuje z dodatkiem miodu i/lub soku z cytryny.
Jeśli jeszcze herbatki z czystka nie próbowaliście, to zachęcam do zaopatrzenia się w nią – oto 10 powodów (i to nie zmyślonych, ale takich za którymi stoi nauka) dla których warto to zrobić:
1. Dzięki temu, że jest niezwykle bogata w polifenole doskonale rozprawia się z drobnoustrojami, np. z wirusami. W przypadku infekcji górnych dróg oddechowych pomaga szybciej pozbyć się symptomów.
Zanim więc sięgniesz po jakiekolwiek reklamowane w TV apteczne „lekarstwo na grypę i przeziębienie” – napij się herbatki z czystka. Jego skuteczność w przypadku infekcji potwierdziły badania kliniczne.
2. Mężczyznom cierpiącym w starszym wieku na przerost prostaty może przynieść ulgę z uwagi na swoje własności antyproliferacyjne i cytotoksyczne.
3. Usuwa toksyczne metale ciężkie z organizmu (szczególnie łatwo wiąże kadm), dlatego polecany jest szczególnie palaczom.
4. Z powodu swoich własności antybakteryjnych, antywirusowych i antygrzybiczych czystek przyniesie ulgę cierpiącym np. na łupież, łuszczycę, trądzik, egzemy, rozrost candida albicans, chroniczne i powtarzające się infekcje zatok, rozmaite grzybice skóry i paznokci, infekcje spowodowane przez gronkowca złocistego, wirusa opryszczki, wirusa półpaśca, zakażenia Helicobakter Pylori i inne schorzenia spowodowane namnożeniem się w ustroju niechcianych wirusów, bakterii i grzybów.
Pomoże nawet tym, którym nie pomagają już żadne antybiotyki. Ma także działanie antyalergicznie (antyhistaminowe).
5. Pomaga zapobiegać chorobie niedokrwiennej serca, rozpuszcza zatory i zakrzepy.
6. Jest to roślinka silnie antyoksydacyjna, ma olbrzymią zdolność do wyłapywania wolnych rodników i do obniżania aktywności kolagenazy (enzymu odpowiedzialnego za rozkład kolagenu), przez co działa odmładzająco, przeciwzapalnie i witalizująco na ludzki organizm.
7. Działa nawet na krętka wywołującego boreliozę. I to zarówno chroniąc przed zakażeniem (jeśli lubisz wycieczki do parku czy lasu to włącz koniecznie czystka do swojego codziennego menu, ponieważ odstrasza on kleszcze) jak i będąc ważną częścią ziołowego protokołu gdy zakażenie już miało miejsce: substancje zawarte w czystku „oklejają” krętki, przez co zostają one unieszkodliwione.
8. Można stosować czystka również w u zwierząt domowych w celu ochrony przed pchłami czy kleszczami.
9. Napar z czystka jest znakomitym środkiem wspomagającym higienę jamy ustnej. Przepłukanie buzi po umyciu zębów naparem z czystka śmiało zastąpi wszelkie drogeryjne płyny do płukania ust, w których najczęściej jako substancja antybakteryjna używany jest toksyczny triklosan.
Czystek działa również wybielająco na zęby, ponieważ posiada potężne działanie na bakteryjny biofilm – po prostu go rozpuszcza. Napar przeznaczony do płukania jamy ustnej można osłodzić ksylitolem lub erytrytolem dla dodatkowego działania antybakteryjnego.
10. Regularne picie naparu z czystka powoduje zmianę zapachu wydzielin ciała. Jeśli ktoś ma problem np. z nieprzyjemnym zapachem potu (pachy, stopy), to zauważy po kilku tygodniach picia herbatki z czystka znaczną redukcję przykrego zapachu.
Obok dezodorantu magnezowego jest to druga rzecz naprawdę warta polecenia.
Jak pić czystek?
Przede wszystkim długo i uparcie 🙂
Jednorazowe napicie się tej herbatki nic nie zdziała. Wypicie jej od czasu do czasu też nie. Po prostu należy pić ją regularnie, codziennie.
Dopiero wtedy czystek pokaże nam cały swój (nomen omen) oczyszczający potencjał. Efekty odczuwalne mogą być nawet po tygodniu, choć takie bardzo zauważalne po minimum miesiącu regularnego stosowania.
Ziele czystka należy zakupić cięte, a nie mielone – wtedy widać zawartość, czy nie ma nadmiaru gałązek itd. Dobrej jakości herbatka z czystka powinna składać się niemal w całości z suszonych listeczków i kwiecia. Tylko w tańszej herbatce gorszej jakości znajdziemy w suszu dużo gałązek, co znacząco pogarsza smak herbatki.
Czystek bio jest nieco droższy od nie-bio, ale daje gwarancję pochodzenia surowca z upraw kontrolowanych jak również jest po prostu lepszej jakości, lepszy w smaku.
Zaleca się jedną porcję herbatki zaparzać wielokrotnie (można do 4 razy), co pozwoli na wydobycie z niej wszystkich dobroczynnych składników. Można napar dosmaczyć sokiem z cytryny i/lub posłodzić lekko np. miodem lub stewią.
Napar rodzinny profilaktyczny: w dużym litrowym dzbanku zaparzamy czubatą łyżkę stołową ciętego czystka i dalej jak w przepisie powyżej.
Znakomita sprawa dla wzmocnienia systemu immunologicznego całej rodziny na przełomie sezonów gdy łatwo o złapanie katarów czy innych infekcji.
Można zrobić też na upały jako napój typu Ice Tea, z dodatkiem kostek lodu, cytryny i listeczków mięty.
Odwar przy dolegliwościach cięższych lub o charakterze przewlekłym: Około 10 g Cistus zalać 200-220 ml wody, doprowadzić do wrzenia i gotować 5 minut, odstawić na 20 minut do ostudzenia i przecedzić.
Tak uzyskany odwar stosuje się zewnętrznie (okłady, płukanki, przemywanie) oraz wewnętrznie – 100 ml 3-4 razy dziennie (wszelkie stany zapalne, borelioza, nieżyt jelit i żołądka itd.), a także do lewatyw (doodbytniczo 150-200 ml).
Jako ziółko bogate w bioflawonoidy czystek doskonale współpracuje z witaminą C wzmacniając jej działanie (ważne przy infekcjach).
Dr Klenner w swoim raporcie wspominał co prawda iż podawał soki owocowe jako źródło bioflawonoidów, lecz herbatka z czystka będzie miała jeszcze lepszy efekt synergiczny. Jak wszystkie ziołowe herbaty również herbata z czystka ma na organizm alkalizujący wpływ.
Jak widać ogólnie przyjęte stwierdzenie „na wirusy nie ma lekarstwa” jest w istocie niezmiernie dalekie od prawdy. 🙂
Pomocne linki:
1. Effects of Cistus-tea on bacterial colonization and enzyme activities of the in situ pellicle
Christian Hannigemail, Bettina Spitzmüller, Ali Al-Ahmad, Matthias Hannig
Journal of Dentistry, Volume 36, Issue 7 , Pages 540-545, July 2008
Kalus U, Grigorov A, Kadecki O, Jansen JP, Kiesewetter H, Radtke H.
Antiviral Res. 2009 Dec;84(3):267-71.
Vitali F, Pennisi G, Attaguile G, Savoca F, Tita B.
Nat Prod Res. 2011 Feb;25(3):188-202.
Lendeckel U, Arndt M, Wolke C, Reinhold D, Kähne T, Ansorge S.
Journal of Ethnopharmacology (2002) Feb;79(2):221-7.
5. Antibacterial and antifungal activities of Cistus incanus and C. monspeliensis leaf extracts.
Bouamama H, Villard J, Benharref A, Jana M.
Therapie. 1999 Nov-Dec;54(6):731-3.
Christina Erhardt, Eike Hrincius, Anne Poetter, Karoline Droebner, Oliver Planz, Stephan Ludwig.
Antiviral Research (2010). Volume: 86, Issue: 1, Pages: A33-A33.
Kalus U, Kiesewetter H, Radtke H.
Phytother Res. 2010 Jan;24(1):96-100.
Christina Erhardt, Eike Hrincius, Anne Poetter, Karoline Droebner, Oliver Planz, Stephan Ludwig.
Antiviral Research (2010). Volume: 86, Issue: 1, Pages: A33-A33.
Naturoterapeutka i pedagog, autorka książek, e-booków i szkoleń, założycielka Akademii Witalności, niestrudzona edukatorka, promotorka i pasjonatka zdrowego stylu życia. Autorka podcastu „Okiem Naturopaty”. Po informacje odnośnie konsultacji indywidualnych kliknij tutaj: https://akademiawitalnosci.pl/naturoterapia-konsultacje/
Alchemia Kobiecości napisał(a):
Jak zwykle obszernie, wyczerpująco i bardzo merytorycznie.
Zachęciłaś mnie, choć rzeczywiście ta herbatka tania nie jest.
Tomasz Kryk napisał(a):
Wiecie czystek można kupić z różnych źródeł. We wpisie pokazany jest czystek bio z wyselekcjonowanych upraw, trudno się dziwić że będzie drogi, ale też będzie najwyższej jakości. Czystek można kupić też taniej, ale rzeczywiście będzie on miał nieco inny smak, kwestią gustu już jest, czy lepszy czy gorszy. W internecie każdy znajdzie ceny jakie lubi, czasami warto jednak przemyśleć czy opłaca się iść „po taniości”.
Zdrowy Daniel napisał(a):
Ja pije czystek z Portugalii cena za 150g wynosi 45 zł. Jest to czystek żywiczny
Asia napisał(a):
Witaj Marleno
Dziękuję serdecznie za kolejny wspaniały artykuł o tym co może nas przybliżyć do zdrowia.
Mam pytanie dotyczące zaparzania czystka, czy na pewno to ma być wrzątek?
Czy to nie zabije cennych wartości?
Marlena napisał(a):
Tak podają wszystkie źródła: zalewamy normalnie wrzątkiem. Gdy chcemy mieć odwar gotujemy.
czystek napisał(a):
ja zaparzam czystek dodaię kozenia lukrecji ma dobry smak
a lukrecja jest przeciw zapalna polecam
ak
Paulina napisał(a):
Właśnie kończy mi się zielona herbata w liściach, więc być może wypróbuję. A co uważasz o piciu herbaty pokrzywowej? I czy to prawda, że po wypiciu herbaty pokrzywowej nie można przebywać na słońcu?
Marlena napisał(a):
Pokrzywa jest super! Zasługuje na odrębny artykuł 🙂 Raczej nic nie wiem o jej działaniu fotouczulającym. Dziurawiec tak, ale pokrzywa nie słyszałam.
Dominika napisał(a):
O, nie wiedziałam nic o czystku. Na pewno kupię i będę pić, mam nadzieję, że mi zasmakuje. Herbata zielona już mi się trochę znudziła 🙂
Dominika napisał(a):
Przy okazji proszę o namiary na sklep gdzie można kupić czystek, a może znajdzie się w Twoim sklepie?
Poproszę o kilka uwag na temat herbaty z pokrzywy i skrzypu.
Marlena napisał(a):
Dominiko tak, jest czystek dostępny w naszym sklepiku. O pokrzywie i innych cennych ziółkach będę pisać niebawem.
Daria napisał(a):
Mam koleżankę która piszę pracę magisterską na temat pokrzywy(robi różne badania laboratoryjne na pokrzywie itd) i nie jest niczym dobrym, zawiera kadm, który odkłada się w organizmie, dokładnie nie wiem co jeszcze bo nie zajmuje się tym ale to co się dowiedziałam zdecydowanie wystarczy mi do tego aby z pokrzywy zrezygnować!!!! Polecam artykuły farmaceutyczne na ten temat znajdujące się na witrynie: PubMed.
Marlena napisał(a):
Wypij sobie raz pokrzywę z kadmem, a innym razem napar czystka, który ten nieszczęsny kadm chelatuje (wypłukuje). W ten sposób i wilk syty i owca cała. 😉
Karolina napisał(a):
Witaj!
Znowu jakaś interesująca dla mnie nowinka, zamierzam wypróbować!
Interesuje mnie hodowanie swojego czystaka, ponieważ mam ogród, czy w jakiś sklepach ogrodniczych można dostać nasiona? Na allegro nic nie ma, sam susz:/
Fajnie byłoby mieś swoją „kontrolowaną uprawę” 😛
Pozdrawiam!
Marlena napisał(a):
Karolino, w naszym klimacie czystek miałby chyba za zimno. Rośnie on w krajach cieplejszych, o klimacie śródziemnomorskim z tego co mi wiadomo.
Justyna napisał(a):
Kupiłam nasiona tutaj: https://www.sadzonkikwiaty.pl/?site=produkt&id_prod=910, ale trochę za późno, więc wysieję w przyszłym roku.
stop nwo napisał(a):
Cena tej herbatki też jest niezwykła 😛
Marlena napisał(a):
Czy ja wiem? Opakowanie 100 g ekologicznego ziela czystka (starczające na ok. miesiąc kuracji) kosztuje tyle co butelka przeciętnej jakości wina, pudełko pralinek czy kilo żółtego sera. Nie jest tak źle, biorąc pod uwagę, że w naszym klimacie nie rośnie i należy je importować z krajów cieplejszych (Grecja, Turcja, Włochy, Hiszpania itd.)
Agnieszka napisał(a):
Witaj,
A jak długo można taką herbatkę pić? Tzn chodzi mi najbardziej o dzieci. Czy to może być całe życie czy np miesiąc a potem przerwa? A czy w trakcie karmienia piersią można pić?
Pozdrawiam,
Agnieszka
Marlena napisał(a):
Nie odnotowano jak dotąd żadnych efektów ubocznych związanych z herbatką z czystka. Nie ma też przeciwwskazań ani zaleceń odnoszących się do przerw (czyli może być spożywany bez ograniczeń, podobnie jak zielona herbata).
kokaina napisał(a):
niestety STANOWCZO ODRADZAM CZYSTEK PRZY KP. piłam go codziennie, przez 2-3 tyg. a synek zapłakiwał się przy piersi, szarpiąc, byłam pewna że nie mam pokarmu, bo czułam to po piersiach. Logicznie to tłumaczac- filtruje i usuwa wode, wiec nie ma jej dla mleka za duzo, wiem, bo w nocy chodziłam w wc tyle razy ile w ciazy, i juz nawet ciaze podejrzewalam. Odstawilam, bo mi sie znudzil, gdyz nawet go nie podejrzewalam i mleka nagle magicznie zaczelo przybywac a do wc nie wstaje wcale. Niczego innego w jadlospisie nie zmienilam.
Sylwia napisał(a):
Świetny artykuł, na pewno dzisiaj pójdę do sklepu Eko i kupię lub zamówię. Czy mogłabyś przybliżyć jak stosować herbatkę z czystka jeśli chodzi o koty?
Weronika napisał(a):
WItaj
Świetny artykuł.
Napisz coś o pokrzywie i z czym można połączyć pokrzywkę robiąc sok w wyciskarce .
Pozdrawiam
aga napisał(a):
Młoda pokrzywa majowa świetnie komponuje się z jabłkiem i cytryną. Czasem też wrzucam kilka liści mniszka, ale nie za dużo, ponieważ jest gorzki. Taki zielony sok jest pyszny i zdrowy.
Sosa napisał(a):
Ja piję! 🙂 Dziękuję za świetny artykuł, lekarz mi polecił picie, a sama nie czytałam nic na temat czystka.
"upierdliwa" pacjentka napisał(a):
Nie tak łatwo trafić na myślącego lekarza. Może to Bydgoszcz ? Odpowiesz ?Też bym go „przetestowała”.
Lena napisał(a):
o to, to, Bydgoszcz prosi o informacje na temat nawróconych lekarzy 🙂
Uprzejmie prosi, dodam.
Autorka jak zwykle, jak taki kompas naprowadza na wszystko, co dobre..
pozdrawiam wszystkich przewlekłych i początkujących
Lena
Asia napisał(a):
Sosa,
gratuluję lekarza! 🙂
Nie poznałam jeszcze takiego, który poleciłby herbatkę
kwiatuszek napisał(a):
A ja znam lekarza i to bardzo dobra lekarz i ma o gromną wiedzę mogę polecić….
meg napisał(a):
Pani Marleno a co Pani myśli o Lapacho? wiem, że ma silne działanie antywirusowe, przeciw-pasożytnicze, bakteriobójcze i grzybobójcze ale ciągle jest brak jednoznacznych badań na temat ewentualnych skutków ubocznych
Marlena napisał(a):
Moim zdaniem Lapacho nie za bardzo nadaje się jako herbatka dla całej rodziny, raczej powinno być stosowane terapeutycznie.
Elżbieta napisał(a):
Po przeczytaniu artykułu, na drugi dzień byłam w sklepie zielarskim i kupiłam Czystka. Powiem tak bez miodu i/lub cytryny jest dużo lepszy w smaku jak sama zielona herbata. Dziękuję za świetne propozycje na zdrowie.
"upierdliwa" pacjentka napisał(a):
Potwierdzam że jest bardzo dobry w smaku. Jestem przyzwyczajona do gorzkich herbat i do czystka też nic nie dodaje. Wiele innych ziółek porzucałam ze względu na smak.
Magmarjo napisał(a):
Witam 🙂 jeśli dobrze przeczytałam to cena w sklepie jest za 250 g tak? Najpierw mnie trochę zaskoczyła…drogo jak na mnie emerytkę ale w przeliczeniu na 100 gram to znowu tak dużo nie jest tym bardziej,że taka zdrowa pozdrawiam.
dddd napisał(a):
mogłaby pani cos napisać o wodzie z kranu, jaką pani zaleca pić albo jaki filtr stosować ewentualnie, pozdrawiam .
Marlena napisał(a):
Od dawna nie kupuję butelkowanej wody. Mam w domu dzbanek filtrujący (typ Brita) i używam go na co dzień.
Mario napisał(a):
Moze Pani mi tez napisze cos o piciu wody z kranu, interesuje mnie ten temat.
Prosze o odpowiedz.
o.laz napisał(a):
dziękuję stukrotnie za tę inspirację! o czystku usłyszałam w radiu jakiś czas temu i miałam go w szafie ale uzywałam z rzadka. po przeczytaniu tego artykułu postanowiłam to zmienic i dziś nakręciłam moją 4-letnią córkę na wspólne robienie „czyszczącej herbatki” póki co z samym miodem. herbatka okazała się 100% sukcesem! musiałam dorobić drugi dzbanek jak się cała rodzina przypięła :D. co więcej – mój młodszy (niespełna dwulatek) też pił czystek z miodem powtarzając „mniam mniam” przy czym muszę zaznaczyć że nie jest on łatwym przypadkiem – po tym jak jakiś miesiąc temu zlikwidowałam wszelkie sklepowe soczki pił tylko mleko z piersi (a to już niedługo się zakończy) i niewielkie ilości wody – obraził sie całkiem na soki wyciskane i nijak nie mogę go do nich przekonać 🙁
Marleno – jeszcze raz dzięki za ten artykuł i całą witrynę. Dzięki tobie żywienie=życie mojej rodziny zmienia się powoli ale konsekwentnie na lepsze!
Krzysiek napisał(a):
Tu będzie o pokrzywie, jakże niedocenianej, a mającej tak wspaniałe
właściwości.
Wiosna, słońce, rośliny i ludzie – Jadwiga Kempisty
https://www.youtube.com/watch?v=SjVc616BC7M
hardaska napisał(a):
Czytałam ostatnio w książce francuskiego doktora Jeana-Pierra Willema (tworcy szkoly kształcącej naturopatow i jednoczesnie lekarza), że zioła to też w pewnym sensie lekarstwa i że nie należy stosowac bezustannie. Taką kurację jakąkolwiek herbatką ziołową można prowadzic przez 20 dni, ale potem zrobic sobie przerwę np 2 tygodniową. Pozdrawiam Beata
Marlena napisał(a):
Zgadza się jeśli chodzi o oddziaływanie wszelkich ziół, jednak nie wszystkie są jednakowe. Rośliny takie jak herbata (camelia sinensis), mięta czy rumianek są od pokoleń parzone i pite przez ludzi nawet i codziennie i przerwa w stosowaniu nie jest wymagana. Czystek należy przypuszczalnie właśnie do tej kategorii. Nie ma bowiem stwierdzonych żadnych działań ubocznych związanych z codziennym stosowaniem, podobnie jak nie ma ich zielona herbata czy herbatka miętowa, które także można bez przeszkód pić codziennie i nie trzeba robić przerw.
OLga napisał(a):
w piciu ziół należy robić przerwy i dotyczy to także czystka. Pracuję w ziołach.
Asia napisał(a):
Marleno,
Piszę tutaj bo nie wiem czy docierają do Ciebie moje maile na kontakt.
Jakis czas temy pytałam Ciebie o sól Epson a kilka dni temu o poradę jak prowadzisz życie towarzyskie po zmianie diety.
Daj znać czy takie maile otrzymałaś i będę cierpliwie czekać na odpowiedź
miłego dnia
Marlena napisał(a):
Asiu sprawdzę i odpowiem, mam spore zaległości w odpowiadaniu na maile, ponieważ codziennie dostaję ich bardzo dużo.
viky napisał(a):
Marleno…dzieki za te cenne informacje.
Zbieram czystka co roku i susze bo wyczytalam kiedys ,ze jest bardzo zdrowy…ale jakos nigdy nie zabralam sie za picie z niego herbatek.
Najczesciej byl skladnikiem oczyszczajacych parowek.
Teraz to zmienie i wprowadze picie herbatek w rodzinie.
Wlasnie niedlugo bedzie kwitl…..wiec artykul jak najbardziej na czasie:)
Tym razem zasusze wieksza ilosc.
Nie wiedzialam,ze liscie tez sie nadaja .
Dzieki!
Jestes kopalnia wiedzy i pozytywnej energii:)
Katarzyna napisał(a):
Marleno droga niestety nie posiadam wagi jubilerskiej a chciałam zrobić odwar czy mogłabyś napisać ile to jest 10g ziółka w przeliczeniu na łyżeczki, jestem zaziębiona i pierwszy raz powiedziałam że nie dam za wygraną nie polece do lekarza po antybiotyk tylko niech ten mój organizm walczy, pracuję z dzieciakami i co jakiś czas podłapuję od nich coraz to nowe choróbska ale staram się pomagać mojej odporności jak tylko mogę.
Pozdrawiam:)
Marlena napisał(a):
Katarzyno 10 gramów = 10 stołowych łyżek.
Tom napisał(a):
Poprawnie będzie, że 1 łyżeczka to 5ml. Ale przy odmierzaniu wagi można w miarę ogólnie podać, że są dwa rodzaje sypkich miar. Typu drobnego/gęstego np. sól i to będzie 1 łyżeczka to około 5g. Natomiast jedna łyżeczka suszu to będzie około 3-4 g.
catherine napisał(a):
Dziekuje za blyskawiczny odzew! nastawiam ten odwar i zobaczymy jak sie bedzie komponowal z pasta do zebow domowej roboty:-)
Karola napisał(a):
Czy może Pani napisać przepis na taką domową pastę do zębów, byłabym bardzo wdzięczna, płukankę z czystą właśnie przygotowałam 🙂
Pozdrawiam serdecznie
kowalus napisał(a):
zapanowała moda na czystka…Jakieś nasilenie artykułów w sieci o nim… 😉
Ponadto, super id zieki za wpis o ziolach – w koncu! Może zostaniesz drugą Stefanią Korżawską… 😉
Zastanawia mnie czy jest jakieś zioło rosnące w naszej strefie klimatycznej, w Polsce o podobnym działaniu….?
stop nwo napisał(a):
to przez Marlenę 😛
iga napisał(a):
Witam, Marlenko zachęcona przez Ciebie do picia herbatki z czyskta zaczęłam zgłębiać temat i przy okazji natknęłam się na złoto jednoatomowe ( biały proszek ) w kontekście leczenia autyzmu. Marlenko czy coś o tym słyszałaś. Pozdrawiam Iga
Marlena napisał(a):
Nie, nie słyszałam. Sądzę jednak, że podejście typu „wezmę magiczny jeden środek i będę zdrowy” nie bardzo jest właściwe. Nasz organizm to skomplikowana maszyneria i nie zadowala się jednym wyrwanym z kontekstu składnikiem. Lekarstwa-cud nie ma jednym słowem. Pozdrawiam wzajemnie.
Karolina napisał(a):
Pani Marleno mam takie pytanie-Moja mama leczy się na depresję i bierze leki, więc
czy nie ma jakiś przeciwwskazań do picia herbatki z czystka? Świetny artykuł, dzięki!
Agnieszka napisał(a):
A czy Ty Marleno już stosowałaś sama czystka i możesz potwierdzić jego działanie na sobie?